Gdy pracodawca proponuje Ci przejście z umowy o pracę na B2B, to wiedz, że może to być propozycja z kategorii tych „nie do odrzucenia”. Coraz więcej firm w poszukiwaniu oszczędności chce, aby pracownicy etatowi zakładali własne działalności i świadczyli na ich rzecz usługi. Takie rozwiązanie może się opłacić obu stronom, ale zanim ochoczo się zgodzisz i już będziesz w głowie dzielić tę ciężką forsę, jaką uda Ci się zarobić „na swoim”, to najpierw przeczytaj nasz artykuł. Znajdziesz w nim odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące przejścia na B2B z byłym pracodawcą.
Jak najbardziej. Polskie przepisy nie zakazują przechodzenia z umowy o pracę na B2B i świadczenia usług w ramach działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy. Każdy ma prawo rozwiązać obecną umowę z zachowaniem okresu wypowiedzenia oraz założyć własną firmę – można to zrobić nawet w trakcie trwania stosunku pracy.
Po założeniu działalności gospodarczej staniesz się przedsiębiorcą, który świadczy usługi na rzecz innych podmiotów właśnie w formule B2B – takie stosunki wymagają rozliczania się z kontrahentem w oparciu o fakturę sprzedażową VAT (choć nie zawsze będziesz naliczać ten podatek, do czego jeszcze wrócimy).
Innymi słowy: gdy były pracodawca zleci Ci jakąś usługę, a Ty ją wykonasz, to wystawiasz mu fakturę jako firma i na podstawie tego dokumentu następuje płatność na Twoje konto.
Tak, założenie działalności gospodarczej w celu świadczenia usług na rzecz byłego pracodawcy w formule B2B jest konieczne. Wyjątek stanowi sytuacja, w której Twój miesięczny przychód z działalności nie przekroczy 50 proc. minimalnego wynagrodzenia, co w 2021 roku odpowiada kwocie 1400 zł brutto – wówczas możesz prowadzić tzw. działalność nierejestrowaną. Trudno jest sobie natomiast wyobrazić, abyś przeszedł na B2B tylko po to, aby zarabiać poniżej minimum egzystencji.
Do wyboru masz (stan na sierpień 2021 roku):
To, którą formę opodatkowania powinieneś wybrać, najlepiej skonsultuj z doświadczonym doradcą podatkowym lub księgową. Wszystko zależy od tego, czy będziesz mieć jakieś koszty uzyskania przychodu – jeśli nie, to teoretycznie najkorzystniej wychodzi ryczałt.
Zawsze Ty. Będąc przedsiębiorcą masz obowiązek zgłosić siebie jako płatnika składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz składki zdrowotnej do NFZ. Masz na to 7 dni od momentu zarejestrowania działalności. Często pracodawcy chcąc przekonać pracowników do przejścia na B2B deklarują, że będą opłacać składki za nich, ale nie opieraj się na tej obietnicy – w praktyce i tak będziesz musiał płacić z własnej kieszeni, ewentualnie podnosząc kwotę na fakturze o wysokość ponoszonych opłat na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
Tak, takie sytuacje jak najbardziej się zdarzają. Kontrolę firm prowadzonych w formie samozatrudnienia wszczyna Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który walczy ze zjawiskiem wypychania pracowników na B2B. Jeśli kontrola wykaże, że nie jesteś żadnym przedsiębiorcą, a po prostu podwykonawcą i de facto wykonujesz swoje obowiązki tak, jakbyś był normalnym pracownikiem (np. pracujesz przy swoim starym biurku w firmie byłego pracodawcy, odbijasz kartę etc.), to współpraca może zostać podważona.
Konsekwencje są poważne, ponieważ były pracodawca zostanie zobowiązany do uregulowania zaległych składek za – de facto – pracownika. Sprawą może się też zainteresować urząd skarbowy (podważenie wyboru formy opodatkowania innej niż skala podatkowa).
Nie, jako przedsiębiorca możesz skorzystać z podmiotowego zwolnienia z VAT, ale tylko wtedy, gdy w minionym roku podatkowym nie uzyskałeś przychodu z działalności przekraczającego 200 000 złotych. Od tej zasady są wyjątki, np. ze zwolnienia nie skorzystają jubilerzy.
Nikt nie może Ci tego zabronić – w końcu formalnie jesteś przedsiębiorcą i zachowujesz gwarantowaną przez konstytucję swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. W praktyce jednak różnie z tym bywa i jeśli były pracodawca będzie Cię nadal traktować tak, jak pracownika, to możesz nie mieć po prostu czasu na obsługiwanie innych klientów.
Przede wszystkim dlatego, że B2B praktycznie zawsze gwarantuje wyższe dochody. Były pracodawca może Ci płacić więcej, ponieważ nie musi już opłacać za Ciebie składek na ZUS, a wystawiona przez Twoją firmę faktura jest dla niego kosztem uzyskania przychodu. Dlatego B2B jest bardzo opłacalne dla pracodawców. Na działalności płacisz również niższe składki (minimalne) oraz możesz odliczać od podatku koszty uzyskania przychodu, do czego nie mają prawa pracownicy etatowi.
Poznałeś odpowiedzi na najważniejsze pytania, jakie pojawiają się w kontekście przejścia z umowy o pracę na B2B z byłym pracodawcą. Teraz możesz już podjąć świadomą decyzję, czy takie rozwiązanie jest dla Ciebie korzystne.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
