Działalność nieewidencjonowana to stosunkowo nowy twór, który w założeniu ma umożliwić osobom prowadzącym bardzo drobne biznesy uniknięcie płacenia wysokich danin publicznoprawnych. Taka opcja jest dostępna dla każdego, kto w ramach działalności osiąga przychód w wysokości maksymalnie 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę (w 2019 roku będzie to więc 1125 zł). Czy jednak prawo do prowadzenia działalności nieewidencjonowanej mają również osoby bezrobotne?
Status osoby bezrobotnej nie stoi na przeszkodzie w prowadzeniu działalności bez rejestracji. Z założenia bowiem osoba bez stałego zatrudnienia nie osiąga przychodów przekraczających połowę minimalnego wynagrodzenia. Ma zatem możliwość założenia drobnego biznesu bez konieczności zgłaszania tego faktu urzędowi skarbowemu i dokonania wpisu do CEIDG.
Na pewno jednak warto wcześniej skonsultować się w tej sprawie ze swoim opiekunem z urzędu pracy. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy osoba bezrobotna pobiera z tego tytułu zasiłek. Przepisy są w tej sprawie mało precyzyjne i nie istnieje wykładnia, która tłumaczyłaby, czy pobierany zasiłek sumuje się z przychodami osiąganymi z tytułu działalności nierejestrowej.
W takiej sytuacji schemat jest zawsze taki sam, niezależnie od tego, czy przekroczenia stało się udziałem osoby bezrobotnej czy zatrudnionej. W momencie przekroczenia limitu 1125 zł (w 2019 roku) choćby o złotówkę, właściciel biznesu ma obowiązek dokonania wpisu do CEIDG w ciągu najpóźniej 7 dni. Jest to oczywiście równoznaczne z koniecznością założenia jednoosobowej działalności gospodarczej – nie może to być natomiast spółka z ograniczoną odpowiedzialnością!
Bardzo ważne jest przy tym, że w momencie zarejestrowania firmy właściciel traci status osoby bezrobotnej, co wiąże się także z utratą zasiłku dla bezrobotnych (jeśli właściciel go pobierał).
Prowadzenie działalności nierejestrowej a propozycja pracy
Osoby bezrobotne są zobowiązane do regularnego zgłaszania się do urzędu pracy i odpowiadania na propozycje zatrudnienia złożone im przez urzędnika. Z tego obowiązku nie zwalnia fakt prowadzenia działalności nierejestrowanej.
Może się zatem zdarzyć, że osoba bezrobotna założy taką działalności i po jakimś czasie otrzyma ofertę zatrudnienia – nie może się od niej wymigać tłumacząc, że przecież prowadzi biznes. Byłoby to równoznaczne z utratą statusu bezrobotnego.