Ubezpieczenie samochodu w kosztach działalności gospodarczej

Mateusz Rąbalski
17.06.2019

Samochód jest niezbędnym narzędziem w praktycznie każdej firmie. Dodatkową korzyścią wynikającą z jego posiadania jest oczywiście możliwość generowania różnorakich kosztów, które obniżają należny podatek dochodowy i VAT. Przykładem takiego kosztu jest ubezpieczenie komunikacyjne OC, ale także AC czy GAP. Jak należy rozliczać wydatki na ubezpieczenie samochodu wykorzystywanego w działalności gospodarczej?

Księgowanie w całości, ale nie bezwarunkowe

Co do zasady obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne OC, ale także NNW, które zostało wykupione na samochód wykorzystywany w działalności gospodarczej, jest księgowane w całości. Oznacza to, że cała kwota składki jest zaliczana do kosztów uzyskania przychodu, co stanowi ewidentną korzyść dla przedsiębiorcy – zwłaszcza w obliczu bardzo wysokich opłat za takie ubezpieczenia.

Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku dobrowolnych ubezpieczeń AC oraz GAP (wymaganych przy umowie leasingu). Tutaj przedsiębiorca także ma możliwość zaliczenia całej składki do kosztów uzyskania przychodu, ale tylko pod warunkiem, że wartość pojazdu nie przekracza 150.000 złotych.

W przypadku, gdy wartość auta jest wyższa, następuje rozliczenie proporcjonalne według schematu 150.000/wartość pojazdu. Uzyskaną kwotę przedsiębiorca zalicza do kosztów uzyskania przychodu i normalnie rozlicza w działalności.

Uwaga!

Księgowanie kosztu związanego z ubezpieczeniem komunikacyjnym księguje się na podstawie polisy. Zawsze jednak warto też przechowywać dowód zapłaty, np. potwierdzenie zlecenia przelewu z systemu bankowości elektronicznej.

Co w przypadku, gdy samochód jest współwłasnością?

Do takiej sytuacji najczęściej dochodzi w małych firmach rodzinnych. Jeśli przedsiębiorca jest współwłaścicielem pojazdu użytkowanego w działalności gospodarczej razem ze współmałżonkiem, ale auto zostało nabyte już podczas trwania małżeństwa i obowiązuje wspólność majątkowa, wówczas koszt ubezpieczenia można rozliczyć w całości.

Nieco inaczej wygląda to w sytuacji, gdy współwłaścicielem jest inna osoba, np. rodzic. Wówczas kosztem jest wyłącznie kwota obliczona proporcjonalnie do faktycznego udziału we własności pojazdu. Przykładowo: jeśli przedsiębiorca ma 50% udział, to księguje połowę składki. Jeśli jednak procentowy udział nie jest określony w umowie, to przyjmuje się, że 100% dzielimy przez liczbę osób figurujących w dowodzie rejestracyjnym – np.  2 osoby to 50%, 3 osoby 33,3% itd.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie