Ulga na start: bez składek ZUS przez 6 pierwszych miesięcy

Antoni Kwapisz
24.09.2018

Zdecydowana większość polskich przedsiębiorców narzeka na zbyt wysokie obciążenia z tytułu składek wpłacanych do ZUS. Dlatego ten temat wciąż przewija się w obietnicach wyborczych i od lat jest przedmiotem różnych zmian wprowadzanych przez kolejne rządy. Najnowsza propozycja, która z pewnością przypadnie do gustu początkującym przedsiębiorcom, to tzw. Ulga na start. Na czym to polega? Kto nie musi opłacać składek ZUS przez 6 miesięcy? Wszystko wyjaśniamy w naszym poradniku.

Ulga na start, czyli co?

Ulga na start jest kolejną próbą ułatwienia życia przedsiębiorcom, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z biznesem. Na mocy ustawy właściciel nowej firmy jest zwolniony z obowiązku opłacania składek do ZUS przez 6 miesięcy kalendarzowych liczonych od momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej.

Jeśli więc Jan Kowalski zarejestrował działalność 1 czerwca 2018 roku, to pierwsze składki będzie musiał opłacić dopiero do 10 stycznia 2019 roku (za grudzień). Jednocześnie warto zwrócić uwagę na bardzo istotny fakt: zwolnieniu nie podlegają składki na ubezpieczenie zdrowotne, które musi opłacać także początkujący przedsiębiorca.

Istotne jest także to, że skorzystanie z Ulgi na start nie pozbawia przedsiębiorcy możliwości opłacania tzw. małego ZUS-u po upływie 6 miesięcy. Takie prawo nadal funkcjonuje, co oznacza, że właściciel firmy będzie mógł płacić obniżone składki przez 24 miesiące liczone od momentu ustania Ulgi na start.

Komu przysługuje ulga?

Z Ulgi na start może skorzystać każdy przedsiębiorca, który jest osobą fizyczną (czyli prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą lub jest wspólnikiem w spółce cywilnej), ale jednocześnie spełnia bardzo konkretny warunek. Mianowicie: założył firmę po raz pierwszy w życiu lub też po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia zawieszenia lub zakończenia wcześniej działalności gospodarczej.

Ulga na start nie przysługuje natomiast osobom ubezpieczonym w KRUS oraz tzw. samozatrudnionym, czyli wykonującym działalność na rzecz byłego pracodawcy, u którego byli zatrudnieni na etacie w bieżącym lub poprzednim roku kalendarzowym – o ile obecna działalność jest tożsama z tą wykonywaną wcześniej w ramach stosunku pracy.

Bardzo ważne jest to, że z Ulgi na start może skorzystać wyłącznie właściciel biznesu. Jeśli firma zatrudnia pracowników, to za nich trzeba już odprowadzać pełne składki do ZUS.

Korzystne rozwiązanie, które ma jednak istotną wadę

Ulga na Start przynosi początkującym przedsiębiorcom wymierne korzyści finansowe. Dzięki zwolnieniu z obowiązku opłacania składek do ZUS, firma może zainwestować większe środki w rozwój czy chociażby budowę marki, co na tym etapie działalności jest niezwykle ważne.

Z drugiej strony zwracamy uwagę na poważny problem. Brak opłacania składek na ubezpieczenie społeczne i chorobowe automatycznie pozbawia przedsiębiorcę możliwości korzystania z różnych świadczeń – np. zasiłku chorobowego.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie