Każdy pracownik zatrudniony w oparciu o umowę o pracę ma prawo do urlopu wypoczynkowego – w wymiarze 20 lub 26 dni (w zależności od stażu pracy). Nie są to jednak jedyne okazje do zrobienia sobie wolnego. W puli znajduje się również urlop okolicznościowy, którego zasady udzielania wyjaśniamy w naszym poradniku. Warto przeczytać, aby uniknąć niejasności i konfliktów z przełożonym.
Jak sama nazwa wskazuje urlop okolicznościowy przysługuje wtedy, gdy pojawia się jakaś specjalna okoliczność – czyli ważne wydarzenie życiowe. Wówczas pracownik może złożyć wniosek o udzielenie takiego urlopu, który jest akceptowany przez pracodawcę (poza wyjątkowymi sytuacjami, gdy nieobecność pracownika stanowiłaby zagrożenie dla przedsiębiorstwa).
Ważne!
Urlopu okolicznościowego nie bierze się z dnia na dzień – nie mylmy go z urlopem na żądanie.
Kodeks pracy przewiduje kilka sytuacji, w których pracownik może zawnioskować o udzielenie mu urlopu okolicznościowego. Są to:
Nie, urlop okolicznościowy bierzemy w związku z jakimś wydarzeniem. Oznacza to, że jeśli np. pracownik bierze ślub w sobotę, to może wziąć wolne w czwartek i piątek, aby mieć czas na przygotowanie się do tej uroczystości. Ważne jest tylko to, aby urlop okolicznościowy został faktycznie wykorzystany na załatwienie spraw, które pośrednio lub bezpośrednio wiążą się z daną okolicznością.
Takie sytuacje oczywiście się zdarzają i Kodeks pracy dokładnie je reguluje. Gdyby pracownik wziął urlop okolicznościowy np. w związku z własnym ślubem, ale ostatecznie do niego nie dojdzie, wówczas ma obowiązek poinformować o tym pracodawcę i wybrać urlop z puli wypoczynkowej. W przeciwnym razie jego nieobecność, choć usprawiedliwiona, będzie oznaczać brak naliczenia wynagrodzenia za te dni.