Takie kryzysy będą się powtarzać. Jak się na nie przygotować już teraz?

Piotr Kowalczyk
02.06.2020

Pandemia koronawirusa COVID-19 okazała się być tzw. czarnym łabędziem, czyli przyniosła potężny kryzys gospodarczy. Na ten moment trudno jest jeszcze precyzyjnie oszacować jego skalę. Pewne jest natomiast, że cała ta dramatyczna sytuacja bezlitośnie obnażyła złe modele prowadzenia biznesu. Mnóstwo przedsiębiorców nie było w ogóle przygotowanych na gwałtowny spadek przychodów czy wręcz ich całkowite ustanie. Efekt jest taki, że tysiące polskich firm ogłosiło bankructwo po zaledwie kilku tygodniach trwania pandemii. Już dziś można w ciemno założyć, że podobne kryzysy będą się powtarzać. Dlatego mądry przedsiębiorca powinien się na nie przygotować. Jak to zrobić? Oto kilka wskazówek.

Zbuduj fundusz awaryjny

Kryzys związany z COVID-19 obnażył smutną prawdę. Wiele polskich firm działa od pierwszego do pierwszego, osiągając bardzo niskie dochody, balansując na granicy opłacalności. W dobrych czasach czujemy pokusę ciągłego kupowania, zadłużania się, życia ponad stan. Nie myślimy o tym, że to wszystko może się nagle diametralnie zmienić. Dziś jesteśmy bogatsi o bolesną, ale cenną naukę.

Jeśli Twój biznes przetrwał, to kolejne miesiące poświęć na zbudowanie funduszu awaryjnego, który powinien odpowiadać co najmniej trzymiesięcznym kosztom funkcjonowania Twojej firmy.

Gdzie tylko możesz, bazuj na outsourcingu

Outsourcing jest mieszany z błotem przez związki zawodowe, natomiast nie da się ukryć, że to zdecydowanie najbezpieczniejsze rozwiązanie dla przedsiębiorców. Oczywiście nie namawiamy do tego, aby całkowicie zrezygnować z zatrudniania pracowników, ale możesz ograniczyć etaty w tych sektorach, które spokojnie mogą być obsługiwane przez podmioty zewnętrzne – przykładowo marketing, księgowość, usługi BHP. W momencie wybuchu kolejnego kryzysu nie będzie nad Tobą wisieć widmo gigantycznych kosztów utrzymania bezproduktywnych etatów.

Nie zadłużaj się bez sensu

Nie jest dziełem przypadku fakt, iż w ciągu kilku tygodni od wybuchu pandemii wirusa COVID-19 o wsparcie rządu najgłośniej apelowały te przedsiębiorstwa, które były skrajnie zadłużone. Żyły na kredyt, często ponad stan i miały duże problemy na długo przed pojawianiem się tego wirusa. Z tej opowieści wynika bardzo prosty morał: unikaj zadłużania się, jak tylko możesz. Jeśli potrzebujesz finansowania zewnętrznego, to przeznaczaj je wyłącznie na takie projekty, które realnie zwiększą konkurencyjność Twojej firmy, a nie pozwolą jej przetrwać przez następnych kilka miesięcy.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie