Można założyć firmę bez pieniędzy, ale na pewno nie da się jej rozwinąć bez choćby minimalnych środków finansowych. Jeśli Twój biznes nie generuje jeszcze takiego dochodu, na jaki liczysz, ale masz pomysł, jak to zmienić, będzie Ci potrzebne zewnętrzne finansowanie. Istnieje wiele sposobów na jego zdobycie. Te najpopularniejsze znajdziesz w naszym poradniku – wymieniamy też ich zalety i wady.
To jeden z pierwszych pomysłów, jakie rodzą się w głowie przedsiębiorcy szukającego zewnętrznego finansowania. Kredyt bankowy dla firm jest w naszym kraju dość łatwo dostępny, o ile Twój biznes generuje dochód – banki krzywo patrzą na firmy osiągające wysoki przychód, ale mające równie duże koszty.
Czasy, gdy Unia Europejska dawała pieniądze na praktycznie każdy nowy biznes, dawno minęły (i dobrze). Obecnie na dotację mogą liczyć tylko dobrze rokujące firmy, które w dodatku działają w obszarach wspieranych przez Unię – szczególnie innowacyjności. Pieniądze można więc dostać np. na badania, rozwój technologii, informatyzację czy zwiększanie kompetencji pracowników.
To bardzo ciekawa opcja, z której korzystają Ci przedsiębiorcy, którzy z różnych powodów nie chcą sięgać po pieniądze ani z banku, ani z dotacji. Nie brakuje prywatnych inwestorów gotowych do wsparcia interesującego projektu, który – to bardzo ważne – musi rokować. Prywatni inwestorzy zjedli zęby na biznesie i potrafią rozpoznać, czy dana inwestycja przyniesie im profity.