Mediacja to unormowana prawnie forma rozwiązywania różnego rodzaju sporów. Coraz częściej korzystają z niej przedsiębiorcy, którzy chcą się porozumieć na przykład z kontrahentem w sprawie zaległych płatności, uznania gwarancji, rozliczenia wzajemnych świadczeń czy zakończenia współpracy. Gdy spór jest już na ostrzu noża, to zanim sprawa ostatecznie zostanie skierowana do sądu (w ramach postępowania cywilnego) warto spróbować właśnie mediacji. Jakie wynikają z tego korzyści?
Oszczędność czasu
Wielu przedsiębiorców doskonale zna sytuację, w której pomimo usilnych starań nie ma możliwości porozumienia się z kontrahentem. Wszystkie sposoby nawiązania dialogu spaliły na panewce, a konflikt wkroczył w tak ostrą fazę, że komunikacja jest prowadzona wyłącznie na poziomie pism przedsądowych.
Pójście do sądu oczywiście może się okazać nieuchronne, natomiast wcześniej i tak warto poszukać ostatniej deski ratunku w postaci mediacji. Rolą zawodowego mediatora jest załagodzenie i rozwiązanie sporu z pozycji osoby neutralnej, która nie ocenia, nie doszukuje się niczyjej winy, a jedynie pomaga zwaśnionym stronom znaleźć jakieś pole do porozumienia.
Mediacja może oczywiście zająć wiele tygodni, natomiast i tak będzie znacznie krótsza niż przewód sądowy. W Polsce sprawy gospodarcze potrafią się toczyć latami.
Niższy koszt
W Polsce z mediacji można skorzystać zupełnie nieodpłatnie, jeśli stanowi ona element postępowania sądowego. Coraz częściej sądy wręcz nakazują zwaśnionym stronom przejście tego etapu (mediatora wyznacza wówczas sąd), ponieważ jest to znacznie tańsze rozwiązanie tak dla wymiaru sprawiedliwości, jak i dla przedsiębiorców.
Koszty postępowania sądowego w sprawach gospodarczych potrafią iść w dziesiątki tysięcy złotych, jeśli obie strony wspomagają się pracą kancelarii prawnych. Nigdy też nie ma pewności, że wyrok będzie dla nas korzystny. Poza tym drugiej stronie zawsze przysługuje odwołanie od wyroku, co znów wydłuża cały proces i generuje dodatkowe koszty.
Wypracowanie korzystnej dla obu stron ugody
Celem mediacji nie jest pogodzenie zwaśnionych przedsiębiorstw, ale osiągnięcie punktu, w którym obie strony mogą się zatrzymać i zaakceptować warunki porozumienia. Jeśli np. jeden z przedsiębiorców twierdzi, że został oszukany przez kontrahenta na określoną kwotę, a ten drugi upiera się, że nie może zapłacić z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy, to sytuacja staje się patowa.
Zadaniem mediatora jest sprawienie, aby przedsiębiorcy opuścili pozycje, na których się okopali i ponownie zaczęli ze sobą rozmawiać. Specjalista szuka dróg porozumienia, np. wskazuje takie rozwiązanie, które pozwoli obu stronom uzyskać jakieś korzyści, a przynajmniej nie ponieść strat.
Podtrzymanie relacji
Choć w konfliktowej sytuacji trudno jest sobie wyobrazić kontynuowanie współpracy z kontrahentem w przyszłości, to biznes nie jest od tego, aby się na siebie obrażać i palić za sobą mosty. Być może dzięki interwencji mediatora obie strony dojdą do wniosku, że zażegnanie sporu wcale nie było takie trudne, a kość niezgody została niepotrzebnie wyolbrzymiona.
Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy w spór wdały się przedsiębiorstwa niejako na siebie skazane, np. branżowy hegemon, który jest najważniejszym inwestorem i kontrahentem na rynku oraz jego podwykonawca. W takim przypadku wypracowanie kompromisowego rozwiązania poza sądem i bez sięgania po ostateczne narzędzia (np. egzekucję komorniczą) wydaje się być co najmniej rozsądne.
Na koniec zaznaczmy jeszcze, że istnieje różnica między mediacją sądową (prowadzoną w toku postępowania sądowego), mediacją na wniosek, a mediacją umowną. Z tej ostatniej można skorzystać niezależnie od wymiaru sprawiedliwości, jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego, w ramach usługi świadczonej komercyjnie.
W całej Polsce działa wielu mediatorów, a także ośrodków mediacji, które specjalizują się w rozwiązywaniu sporów gospodarczych, w tym np.: