Koniunktura rzadko trwa wiecznie. Znacznie częściej zdarza się, że po okresie prosperity przychodzą gorsze dni, gdy firma nie generuje dużych przychodów. Szczególnie dotyczy to biznesów o charakterze sezonowym. W końcu sklep narciarski wiosną czy latem raczej nie będzie narzekać na nadmiar klientów. Na nastanie słabszego okresu sprzedaży trzeba być przygotowanym, a najlepiej wykorzystać go do zwiększenia konkurencyjności firmy. Jak to zrobić? Poznaj 6 sprawdzonych rad.
- Buduj zabezpieczenie finansowe – zarobione pieniądze warto inwestować w rozwój firmy, ale część środków staraj się też gromadzić na tzw. czarną godzinę. Sprawdź, w których okresach w Twojej branży panuje martwy okres. Jeśli są to 3 miesiące w roku, to zgromadź tyle pieniędzy, ile jest potrzebne na utrzymanie biznesu przy założeniu, że nie będzie generować żadnych przychodów. Da Ci to poczucie bezpieczeństwa.
- Zaplanuj urlop dla siebie i pracowników – nie ma lepszego momentu na urlop niż właśnie martwy okres. Ustal więc z pracownikami, że dłuższe wolne mogą brać we wskazanych przez Ciebie miesiącach. Dzięki temu nie będą się w pracy nudzić, odpoczną, a i Ty będziesz mieć okazję, aby trochę odsapnąć i nabrać dystansu.
- Zorganizuj wyprzedaż – jeśli prowadzisz sprzedaż konkretnych produktów, które poza sezonem nie cieszą się większym zainteresowaniem klientów, to z pewnością powinieneś zadbać o wyczyszczenie magazynu z zapasów. Nie ma lepszego sposobu niż właśnie zorganizowanie wyprzedaży. Obniż ceny o 20-30% i wyślij klientom newsletter z informacją. Opublikuj ją też na stronie internetowej, blogu, aukcji internetowej czy w social media. Wykorzystaj wszelkie dostępne kanały komunikacji. Wielu klientów kupuje coś nie dlatego, że jest im to potrzebne, ale dlatego, że zostało przecenione.
- Wykorzystaj wolny czas na skontaktowanie się z klientami – w ferworze pracy nie masz czasu, aby osobiście widywać się z najważniejszymi odbiorcami, dlatego w martwym okresie warto zadbać o umocnienie relacji biznesowych. Zorganizuj jakiś event firmowy, konferencję, szkolenie. Zapisz swoją firmę do udziału w targach. Będzie to znakomita okazja do nawiązania nowych kontaktów.
- Zainwestuj w działania marketingowe – właśnie w martwym okresie możesz sobie pozwolić na dogłębną analizę potrzeb reklamowych firmy. Umów się na spotkania z kilkoma agencjami i podpytaj o możliwości, jakie stoją przed Twoim biznesem. Być może strona internetowa firmy jest zaniedbana i przydałaby się jej aktualizacja? Prowadzisz blog firmowy? W martwym okresie napisz dużo tekstów na tzw. górkę – wykorzystasz je wtedy, gdy nie będziesz mieć czasu na tworzenie wpisów.
- Obmyśl strategię działań na okres prosperity – to idealny moment. Możesz poświęcić trochę czasu na przygotowanie promocji, akcji specjalnych, wprowadzenie nowych produktów czy rozszerzenie działalności. To pozwoli Twojej firmie nie tylko zwiększyć konkurencyjność w dobrym czasie, ale także skrócić kolejny martwy okres.
Okresowy spadek liczby zamówień jest czymś normalnym i nie trzeba się tym bardzo przejmować. Oczywiście pod warunkiem, że efektywnie wykorzystasz ten czas i znajdziesz sposób, aby momenty przestojów trwały jak najkrócej.
