Gdy otrzymujesz fakturę z długim terminem zapłaty, to z reguły się z tego cieszysz. Masz sporo czasu, aby rozliczyć się z kontrahentem, nie musisz od razu szukać środków, co w wielu sytuacjach jest sporym udogodnieniem. Takie rozwiązanie ma jednak także wady. Największą z nich jest ryzyko, że zapomnisz opłacić fakturę i narazisz się na pogorszenie relacji z kontrahentem oraz karne odsetki. Jak tego uniknąć? Sprawdź kilka wskazówek.
To najprostszy i w 100% skuteczny sposób na to, aby nie zapomnieć o opłaceniu faktury. Jeśli zrobisz to od razu, wyłącznie na tym zyskasz. W jaki sposób? Po pierwsze: unikniesz ryzyka naliczenia Ci karnych odsetek. Po drugie: zacieśnisz relacje z kontrahentem, zyskując jego zaufanie i wdzięczność (natychmiastowe opłacanie faktur niestety jest w Polsce anomalią). Po trzecie: podbudujesz wizerunek firmy, jako wiarygodnego przedsiębiorstwa, z którym warto współpracować.
Jeśli oczywiście masz taki system. Przypomni Ci on o zbliżającym się terminie zapłaty faktury, a połączony z bankowością elektroniczną będzie mógł rozliczyć się z kontrahentem bez Twojego udziału – i od razu też zaksięguje fakturę. To ważny argument przemawiający za tym, aby jednak zainwestować we własny system ERP, który naprawdę bardzo ułatwia przedsiębiorcy życie i chroni przed opóźnieniami w płatnościach.
Najlepiej by było, gdyby udało się ustawić polecenie zapłaty. Wówczas to bank przypilnuje terminowego opłacenia faktury. Ten mechanizm ma jednak sens wyłącznie wtedy, gdy stale współpracujesz z kontrahentem i masz do niego pełne zaufanie (a on do Ciebie). Jeśli natomiast jest to jednorazowa transakcja, możesz ręcznie ustawić w systemie bankowości elektronicznej zlecenie przelewu, na przykład na jeden dzień przed ostatecznym terminem zapłaty widniejącym na fakturze.
To świetny sposób nie tylko na to, aby nie zapomnieć o opłaceniu faktury z długim terminem, ale też nie mrozić gotówki i nie być zaskoczonym koniecznością wysupłania wysokiej kwoty za np. 30 dni. Mechanizm jest prosty: faktura opiewa na 5000 złotych. Wpłacasz tę kwotę lub jej lwią część na konto oszczędnościowe przy rachunku firmowym. Pieniądze sobie tam leżą i coś zawsze zarobią. Gdy przyjdzie moment, kiedy trzeba już opłacić fakturę, zrobisz to z tego konta, zostawiając sobie wypracowane odsetki.