Chcesz zawalczyć o dotację na biznes? Najpierw dobrze się zastanów

Masz fajny pomysł na rozwinięcie swojego biznesu, ale brakuje Ci środków, by go zrealizować. Normalka – w podobnej sytuacji są setki, jeśli nie tysiące przedsiębiorców. Istnieje wiele form zewnętrznego finansowania, jednak nie zawsze w grę wchodzi wzięcie kredytu czy skorzystanie z pomocy prywatnego inwestora (zwłaszcza chcąc zachować maksymalną niezależność). Wówczas ciekawą opcją wydaje się być zawalczenie o dotację z jednego z licznych programów wsparcia przedsiębiorczości. Obecnie najłatwiej o pieniądze na innowacyjne badania i projekty, które przyczyniają się do zwiększenia konkurencyjności krajowej gospodarki. Jeśli Twój pomysł się w to wpisuje, to jak najbardziej masz szasnę na otrzymanie dotacji. Musisz jednak zdawać sobie sprawę z kilku istotnych kwestii, jakie się z tym wiążą.

Bardzo szczegółowy biznesplan

Bez tego nie masz nawet po co składać wniosku o dotację. Akcent kładziemy tutaj na słowo „szczegółowy”. Sporządzenie takiego biznesplanu jest bardzo czasochłonne, kosztowne (zwykle trzeba skorzystać z pomocy wynajętego doradcy biznesowego lub specjalisty od wniosków unijnych) oraz nie daje pewności, że projekt zostanie zaakceptowany. Mało tego: spodziewaj się kilkakrotnych próśb o uzupełnienie biznesplanu, co w końcu zacznie być frustrujące.

Posiadanie własnego kapitału

To może być dla Ciebie zaskoczeniem, ale prawdą jest, że przedsiębiorcy bez grosza przy duszy praktycznie nie mają żadnych szans na otrzymanie dotacji na rozwój. Dlaczego? Ponieważ warunki konkursowe zawsze wymagają, aby wnioskodawca przedstawił gwarancję możliwości sfinansowania projektu z własnych środków lub przynajmniej partycypowania w jego kosztach. Chodzi tutaj o ograniczenie ryzyka, że pieniądze otrzyma firma, która później najzwyczajniej przeje przyznane środki.

Konsekwencje nieodpowiedzialnych kroków

To nie jest tak, że dostajesz dotację i nikt już się więcej tym tematem nie interesuje. Musisz się liczyć z tym, że instytucja nadzorująca projekt będzie Ci bardzo dokładnie patrzeć na ręce. Jeśli się potkniesz, inwestycja nie wypali lub wykorzystasz środki niezgodnie z wytycznymi konkursu, to w zasadzie pewne jest, że otrzymasz żądanie zwrócenia całej dotacji.

Nie zawsze możesz wydać pieniądze wedle własnego uznania

To zawsze dokładnie precyzują warunki konkursu, do których musisz się stosować. Jeśli więc projekt przewiduje sfinansowanie np. zakupu nowej linii technologicznej, to za nic w świecie nie możesz wydać z dotacji choćby złotówki na np. samochód czy meble do biura.