Regularnie sprzedajesz na portalach internetowych? Już nie ukryjesz dochodów przed fiskusem

Mateusz Nowak
06.12.2024

Nie jest tajemnicą, że wiele osób wykorzystuje popularne platformy sprzedażowe do prowadzenia działalności w szarej strefie, osiągając spore dochody z handlu, ale bez rejestracji, czyli bez opłacania składek na ZUS i odprowadzania należnych podatków. To nie tylko polska przypadłość – podobnie jest w wielu europejskich krajach. Aby ukrócić tego typu praktyki, od 2025 roku na operatorów portali sprzedażowych zostanie nałożony obowiązek przekazywania szczegółowych raportów organom podatkowym na temat sprzedawców korzystających z ich usług. Zmiany te wynikają z unijnej dyrektywy DAC7, a szczegółom przyglądamy się w naszym artykule.

Kogo dotyczą nowe przepisy?

Zgodnie z dyrektywą DAC7, obowiązki raportowe dotyczą operatorów platform internetowych. To oni, a nie sprzedawcy, muszą zbierać i przekazywać dane o transakcjach oraz sprzedających i kupujących. Obowiązek ten dotyczy nie tylko platform sprzedażowych, ale też serwisów do rezerwacji noclegów, wynajmu środków transportu czy zamawiania przejazdów samochodowych.

Operatorzy takich platform muszą raz w roku, do końca stycznia, przekazać organom podatkowym dane o transakcjach sprzedawców za poprzedni rok.

Ważne!

Wyjątkowo w 2025 roku obowiązkowe będzie złożenie raportów za lata 2023 i 2024.

Które platformy będą raportować dane?

Dyrektywa DAC7 dotyczy wszystkich platform internetowych, które pośredniczą w transakcjach. Spośród tych popularnych w naszym kraju warto wymienić m.in.:

  1. Platformy e-handlu, takie jak Allegro czy OLX.
  2. Platformy rezerwacyjne, np. Booking czy Airbnb.
  3. Platformy usługowe, takie jak aplikacje do zamawiania przejazdów (np. Bolt, Uber).

Jeśli sprzedajesz lub oferujesz usługi na tych platformach, robisz to regularnie i w zorganizowany sposób, to już wkrótce nie uda Ci się uniknąć opodatkowania transakcji, a nawet konieczności zarejestrowania działalności gospodarczej.

Które transakcje podlegają raportowaniu?

Platformy muszą raportować transakcje, w których sprzedawca uzyskał wynagrodzenie za:

  • Udostępnianie nieruchomości – zarówno mieszkalnych, jak i komercyjnych, w tym części nieruchomości (np. garaże, parkingi).
  • Świadczenie usług osobistych – takich jak przewóz osób, naprawy czy inne prace zlecone.
  • Sprzedaż towarów – dotyczy wszystkich rzeczy materialnych.
  • Udostępnianie środków transportu – np. wynajem samochodów czy innych pojazdów.

Innymi słowy: osoby, które np. świadczą drobne usługi hydrauliczne, elektryczne, wynajmują mieszkanie turystom czy sprzedają używane ubrania na OLX, od 2025 roku nie będą już mogły łatwo ukryć się przed fiskusem, jak miało to miejsce do tej pory. Walka z szarą strefą będzie znacznie skuteczniejsza.

Jakie dane o sprzedawcach będą trafiać do organów podatkowych?

Raporty przesyłane do szefa Krajowej Administracji Skarbowej będą zawierać szczegółowe informacje o sprzedawcach i transakcjach. KAS pozna więc:

  1. Dane osobowe sprzedawcy - imię, nazwisko, adres, NIP/PESEL, numer identyfikacji VAT.
  2. Dane finansowe - numer rachunku bankowego, łączna wartość wynagrodzeń w każdym kwartale, liczba przeprowadzonych transakcji.
  3. Koszty i obciążenia - składki, prowizje lub podatki pobrane przez operatora platformy.
  4. Dodatkowe dane dotyczące nieruchomości (w przypadku wynajmu) - adres, numery ksiąg wieczystych, liczba dni udostępnienia.

Ważne!

Każdy sprzedawca objęty raportem otrzyma od platformy, na której działa, informację o przekazanych danych do końca stycznia roku następującego po zakończeniu okresu raportowego. Obecnie będzie to koniec stycznia 2025 roku.

Są wyjątki

Przepisy przewidują kilka wyjątków od obowiązku raportowania. Platformy nie będą przekazywać danych dotyczących:

  1. Podmiotów rządowych i notowanych na giełdzie.
  2. Podmiotów w branży hotelarskiej z ponad 2000 transakcjami w odniesieniu do grupy obiektów.
  3. Sprzedaży okazjonalnej, jeśli sprzedawca wykonał mniej niż 30 transakcji w roku i/lub nie przekroczył łącznej wartości 2000 euro wynagrodzenia w roku.

Skutki dla sprzedających i usługodawców

Nowe regulacje mają wyłącznie jeden cel: wspomóc walkę z szarą strefą i umożliwić organom podatkowym skuteczniejsze „ściąganie” należnych danin od sprzedawców, którym dotąd udawało się uniknąć opodatkowania.

Szczególnie przydatne dla fiskusa będą zestawienia na temat liczby transakcji, co pozwoli jednoznacznie dowieść, czy działalność to sprzedaż okazjonalna, czy może regularna, mająca znamiona działalności gospodarczej – wówczas sprzedawca będzie musiał ją zarejestrować i odprowadzić należne podatki oraz składki na ZUS.

Nowe przepisy umożliwią również kontrolowanie zarejestrowanych przedsiębiorców. Urząd skarbowy zyska narzędzie do sprawdzania prawidłowości rozliczenia podatku dochodowego i VAT od wykazanych transakcji.

Wniosek? Osoby, które dziś regularnie sprzedają towary, wynajmują nieruchomości, samochody czy świadczą jakieś usługi za pośrednictwem platform internetowych, a nie rozliczają się z uzyskiwanych przychodów, od 2025 roku powinny albo zarejestrować działalność, albo zrezygnować z tego źródła, nie narażając się na poważne konsekwencje.

Nic natomiast nie zmieni się dla osób sprzedających coś na ww. platformach okazjonalnie, np. raz na jakiś czas organizujących wyprzedaż garażową czy pozbywających się różnych rzeczy, które nie są im już potrzebne.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie