Faktura marża to specyficzny dokument sprzedaży towaru. Bardzo często posługują się nią komisy samochodowe, dla których taka forma dokumentowania transakcji jest znacznie korzystniejsza niż standardowa faktura VAT. Gorzej z przedsiębiorcą, który zamierza kupić samochód do swojej firmy. Sprawdź, z czym wiąże się taka operacja, jeśli od sprzedawcy otrzymasz tylko fakturę marża.
Faktura marża od faktury VAT różni się tym, że wystawiający ją przedsiębiorca nalicza podatek VAT wyłącznie od marży, czyli różnicy pomiędzy ceną zakupu towaru, a ceną jego sprzedaży – pisząc prościej: od swojego zarobku. Charakterystyczne jest to, że kupujący wcale nie musi wiedzieć, za jaką cenę sprzedawca nabył dany towar.
Przykładowo: jeśli przedsiębiorca chce kupić samochód do firmy, którego wartość wynosi 20.000 złotych, nie wie, ile tak naprawdę zapłacił za to auto jego aktualny sprzedawca.
Jak już wspomnieliśmy, z procedury marży chętnie korzystają komisy. Z ich punktu widzenia jest to bardzo korzystne rozwiązanie. Handlarz zostanie bowiem obciążony podatkiem VAT wyłącznie od swojego zarobku, który jest deklarowany. W Polsce dochodzi więc do patologii, gdy sprzedający celowo zaniża swój zarobek, ale tylko oficjalnie.
Warto wiedzieć
Procedurę marży można zastosować do: towarów używanych, usług turystycznych, przedmiotów kolekcjonerskich, antyków i dzieł sztuki.
Takie rozwiązanie nie jest niestety korzystne dla przedsiębiorcy, który kupuje samochód z myślą o wprowadzeniu go do ewidencji środków trwałych. W tej sytuacji nie ma bowiem prawa do zastosowania odliczenia podatku VAT. Jego koszt stanowi wyłącznie kwota zakupu pojazdu, która jest rozliczana w ramach amortyzacji – zwykle 2,5-rocznej.
Faktura marża jest oczywiście legalnym dowodem zakupu i pozwala wprowadzić pojazd do ewidencji środków trwałych. „Na starcie” przedsiębiorca traci jednak pokaźną sumę wynikającą z podatku VAT, którego nie może w żaden sposób odliczyć. Mało tego: gdy będzie sprzedawać samochód, będzie musiał wystawić na niego fakturę VAT (jeśli jest vatowcem), co oznacza dla niego ewidentną stratę.
Właśnie z tego powodu znacznie korzystniej jest nabyć używany samochód do firmy na pełną fakturę VAT, nawet jeśli jego cena jest nieco wyższa niż podobnego egzemplarza, ale sprzedawanego na fakturę marża.