Ulga dla klasy średniej – wielkie zamieszanie, które wciąż może nieść ze sobą konsekwencje

Słynny (lub raczej niesławny) Polski Ład przyniósł prawdziwą rewolucję w systemie podatkowym. Jednym z symboli tej zmiany była ulga dla klasy średniej. W zgodnej opinii księgowych i ekspertów z zakresu podatków jest to jeden z najbardziej skomplikowanych mechanizmów, jakie kiedykolwiek wprowadzono do polskiego prawodawstwa. Choć ulga została już zlikwidowana, to nadal może się odbijać czkawką organom podatkowym i samym podatnikom, o czym więcej piszemy w naszym artykule.

Czym jest (była) ulga dla klasy średniej?

Trudno byłoby tu wchodzić w szczegóły techniczne, ponieważ do dziś nawet wysokiej klasy księgowi nie do końca wiedzą, na czym polegała ulga dla klasy średniej i jak należało ją naliczać. To pokazuje skalę absurdu, jaki zafundowali nam rządzący od 1 stycznia 2022 roku.

Wspomniany Polski Ład, którego elementem była ulga dla klasy średniej, spotkał się z tak wielką falą krytyki, że nawet rząd – ustami premiera – w pewnym momencie musiał przyznać się do błędu, przeprosić i znowelizować dopiero co wprowadzone przepisy.

Ostatecznie ulga dla klasy średniej została zlikwidowana z dniem 1 lipca 2022 roku. To bezprecedensowa sytuacja, gdy tak istotna zmiana jest wprowadzana w trakcie roku podatkowego. Rządzący nie mieli jednak wyjścia, ponieważ dalsze utrzymywanie tego – napiszmy wprost – bubla prawnego mogło skutkować ogromnym chaosem i paraliżem organów skarbowych.

Ulgi nie ma, ale… jest

Ulga dla klasy średniej wprowadziła tak wielkie zamieszanie, że pomimo jej likwidacji wciąż należy o niej pamiętać. Chodzi tutaj o sytuację, w której okaże się, że stosowanie ulgi byłoby korzystniejsze dla podatnika w porównaniu ze zmianami wprowadzonymi od 1 lipca 2022.

Pisząc prościej: jeśli z deklaracji PIT wyniknie, że podatnik zapłaciłby niższy podatek przy dalszym obowiązywaniu ulgi dla klasy średniej, to Naczelnik Urzędu Skarbowego będzie musiał zwrócić mu różnicę (w praktyce nadpłatę podatku). Widać zatem, jak długofalowe mogą być konsekwencje jednej nieprzemyślanej zmiany.

Na szczęście od 1 stycznia 2023 roku będziemy mogli już całkowicie zapomnieć o uldze dla klasy średniej, która nie będzie stosowana w żadnym przypadku.

Co z zeznaniem PIT za 2022 rok?

Wiele osób wyjątkowo obawia się nadchodzącego okresu rozliczeń z fiskusem. Złożenie zeznania podatkowego za 2022 rok (większość z nas ma na to czas do 2 maja 2023 roku) nie musi być jednak koszmarem i wiązać się z koniecznością zapłacenia za usługę księgowego.

Chcąc zrobić to samodzielnie warto skorzystać z darmowego programu do rozliczania PIT, który można pobrać ze strony portalu podatnik.info. Zaletą programu jest jego aktualność, dzięki czemu uwzględniane są obecne przepisy podatkowe i tym samym nie ma ryzyka popełnienia jakiegoś błędu, który skutkowałby koniecznością wizyty w Urzędzie Skarbowym.

Program uwzględnia oczywiście wszystkie zmiany podatkowe, jakie weszły w życie od 1 lipca 2022 roku, włącznie z likwidacją ulgi dla klasy średniej oraz obniżeniem stawek podatku dochodowego i możliwością częściowego zaliczenia składek zdrowotnych do kosztów uzyskania przychodu (dla niektórych podatników).  

Program jest przy tym bardzo łatwy w obsłudze, prowadzi podatnika krok po kroku, umożliwia odliczenie wszystkich przysługujących ulg, sprawdza poprawność wprowadzonych danych oraz pozwala wysłać zeznanie bezpośrednio do Ministerstwa Finansów – dzięki temu można liczyć na bardzo szybki zwrot nadpłaconego podatku (o ile nadpłata rzeczywiście występuje).

Więcej o tym, czym była ulga dla klasy średniej i czy będzie mieć wpływ na wysokość także Twojego podatku dochodowego, możesz przeczytać w artykule na portalu podatnik.info.