Chociaż przyjęło się, że Wielkanoc to mniej kosztowne święta niż Boże Narodzenie, nie oznacza to, że pozbawione jest dodatkowych wydatków. Nie obdarowujemy się prezentami, jednak lubimy spędzić czas przy suto zastawionym stole pełnym świątecznych smakołyków. Tegoroczne święta wielkanocne przez pandemię wyglądać będą nieco inaczej. Czy to oznacza, że skromniej? Podpowiadamy, jak mądrze zaplanować wielkanocne wydatki.
Jak co roku, wiosna kojarzy się z nowym początkiem i nowymi kolekcjami w sklepach. Wiele osób skusi się na nowości na półkach, nie zawsze patrząc czujnym okiem na ich ceny. Warto jednak podejść do tematu zakupowych nowości z głową i rozsądnie rozplanować wydatki. Nie zapominajmy o priorytetach.
Pierwsze miesiące roku to bardzo często również wszelkiego rodzaju roczne wyrównania rachunków za media. Warto ująć to w swoim planie budżetowym. Krótko mówiąc – nie dać się zwariować przy wiosennym szałem promocyjnym. Najpierw obowiązki, potem przyjemności.
Tegoroczną Wielkanoc wielu z Polaków spędzi w wąskim gronie najbliższych. Pandemia koronawirusa sprawiła, że wiele osób zrezygnuje z odwiedzin dalszej rodziny czy przyjaciół. Wygląda na to, że uwzględnimy to również w naszych zakupach i wydamy mniej niż w poprzednich latach. Takie mądre zakupy pozwolą nas uchronić przed wyrzucaniem jedzenia i tym samym marnowaniem go.
Świąteczne wydatki czasem jednak przerastają regularny budżet. Polacy chętnie sięgają wówczas po wygodne pożyczki pozabankowe, które uzyskać można w łatwy i szybki sposób. Dobre warunki pożyczki i błyskawiczna realizacja sprawiają, że jest to często wybierana forma pomocy w trudnej sytuacji finansowej, sprawdź na https://www.provident.pl/pozyczka-pozabankowa-przez-internet.
Żeby nie przesadzić z wydatkami, nauczmy się je planować. Kluczem do rozsądnych zakupów jest lista i oszacowanie, w ile osób spędzać się będzie ten świąteczny czas. Najlepiej wybrać się na jednorazowe zakupy, które pozwolą zaoszczędzić czas, pieniądze, ale i paliwo. Dobrze jest nie dokonywać zakupów na ostatnią chwilę. Nie tylko uda się wtedy uniknąć tłumów, ale i większa szansa, że dostępne będą wszystkie produkty, których potrzeba.
W niektórych regionach kraju Wielkanoc wiąże się również z upominkami dla dzieci. Na południu i wschodzie zwykle są to drobne słodycze, często w formie czekoladowych jajeczek, tymczasem na zachodzie – prawdopodobnie zwyczaj ten przybył do nas zza Odry – są to upominki w formie zabawek. W Niedzielę Wielkanocną dzieci szukają pochowanych przez „Zajączka” lub też „Króliczka” upominków. To miły zwyczaj, który przyprawia o uśmiechy wszystkich domowników. Warto zadbać i o ten element świąteczny. Ale zawsze z głową!
Artykuł partnera