Praca za granicą – czy się opłaca?

Wiele mówi się o tym, że złote czasy pracy za granicą minęły. Oczywiście poprawiające się warunki zatrudnienia w naszym kraju są faktem, z którym trudno dyskutować. Niezmiennie jednak nadal to za granicą jesteśmy w stanie zarobić większe pieniądze, a często to nie pieniądze są powodem emigracji, a doskonałe warunki pracy, z którymi zwykle zderzamy się za granicą. Są to warunki, których często polscy przedsiębiorcy nie są w stanie lub nie mają możliwości spełnić. Dodatkowym atutem wyjazdu za granicę jest możliwość poznawania obcych kultury, a także zmiany warunków życia. O ile zarobki w Polsce są coraz to większej liczbie przypadków satysfakcjonujące, o tyle kosztami życia to zagranica wygrywa.

Do jakiej pracy zwykle wyjeżdżamy?

Najczęściej nadal decydujemy się na wyjazdy do prostej pracy fizycznej oraz jako specjaliści w branżach fizycznych i technicznych. Nie brakuje ofert pracy na budowie, w przemyśle, handlu czy pracach remontowy. Nie brakuje jednak z roku na rok większego zainteresowania zagranicą również w gronie osób o najwyższych kwalifikacjach. To przede wszystkim informatycy czy też inżynierowie, którzy w zagranicy przede wszystkim upatrują szans na zawodowy rozwój i zmianę sposobu życia.

Popularne kraje emigracji zarobkowej

Typowymi kierunkami wyjazdy za granicę a nadal są: Wielka Brytania, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Francja, Włochy. Coraz to chętniej spoglądamy również w kierunku Czech oraz Słowacji. Jesteśmy bardziej otwarci również na kierunki bardziej egzotyczne, także poza Europą, choć nadal to właśnie stary kontynent wiedzie prym.

Na stałe czy dorywczo?

Dla wielu naszych rodaków największym dylematem jest kwestia tego czy zdecydować się na życie w dwóch miejscach jednocześnie, czy też podjąć decyzję o wyjeździe na stałe. Z roku na rok przybywa osób, które decydują się na to drugie rozwiązanie i znacznie chętniej opuszcza ojczyznę na długie lata lub na zawsze. To przede wszystkim dzięki zanikającej barierze językowej, a także coraz lepszych kompetencji zawodowych Polaków.