Kontrola skarbowa jest jedną z najgorszych rzeczy spośród tych, jakie mogą spotkać praktycznie każdego przedsiębiorcę. Nawet jeśli sumiennie płacisz podatki i nie generujesz podejrzanych kosztów, to i tak możesz znaleźć się na celowniku fiskusa. Wystarczy donos czy zwykły przypadek. Generalnie organ kontrolny ma obowiązek poinformowania przedsiębiorcy o zamiarze przejrzenia jego dokumentacji księgowej. W kilku sytuacjach kontrola może jednak zostać wszczęta bez zapowiedzi. Wymieniamy je w naszym poradniku.
Najczęściej takie podejrzenie jest efektem donosu, który może złożyć na Ciebie pracownik, sąsiad czy nieuczciwa konkurencja. Urzędnicy bardzo chętnie podejmują takie zgłoszenia, bo a nuż coś się kryje w Twoich papierach?
Jeśli już raz zdarzyło Ci się oszukać fiskusa i zostać skazanym za popełnienie przestępstwa skarbowego, to może być pewien, że wkrótce ponownie odwiedzą Cię kontrolerzy. Niezapowiedziane kontrole są zwykle prowadzone u przedsiębiorców, którzy dopuścili się przestępstw przeciw obrotowi gospodarczemu lub w przeszłości utrudniali prowadzenie działań organom skarbowym.
Jeśli w ciągu roku kupiłeś sobie kilka fajnych samochodów, to ten fakt na pewno zaalarmuje służby skarbowe. Urzędnicy zaczną analizować Twoje deklaracje podatkowe i mogą stwierdzić, że poziom przychodów nie uzasadnia tak wystawnego życia przedsiębiorcy. Wówczas zostanie wszczęta niezapowiedziana kontrola – istnieje bowiem podejrzenie osiągania przychodów z nieujawnionych źródeł.
Brzmi groźnie i absurdalnie. Okazuje się jednak, że wystarczy donos, by organy kontrolne od razu wszczęły postępowanie wobec przedsiębiorcy podejrzewanego o np. finansowanie działalności terrorystów czy mafiosów.
Gdy prowadzisz działalność bez zgłoszenia
Prowadzenie firmy w szarej strefie jest bardzo złym pomysłem, a to kolejny dowód. Jeśli urzędnicy otrzymają odpowiedni donos, to nie zawahają się wszcząć niezapowiedzianej kontroli. Będą kłopoty.
Fiskus lubi zabierać, ale bardzo nie lubi dawać. Jeśli więc wystąpiłeś o zwrot podatku VAT, to możesz zostać wzięty na cel. Spodziewaj się niezapowiedzianej kontroli.
Ponadto urzędnicy nie mają obowiązku informowania przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli, jeśli ma ona charakter doraźny i służy sprawdzeniu, czy sprzedawca prawidłowo ewidencjonuje obrót na kasie fiskalnej.