Szukasz pracownika do IT? Nie ulegaj tym popularnym mitom

Piotr Kowalczyk
04.05.2022

Wielu pracodawców poszukujących pracowników do IT dostaje dreszczy na samą myśl o rozpoczęciu procesu rekrutacyjnego. Wynika to z popularnych mitów na temat programistów i ich oczekiwań, a wręcz żądań w stosunku do pracodawcy. Na szczęście rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej (choć oczywiście „kwiatki” się zdarzają). Sprawdź, w które mity na temat pracowników IT nie warto wierzyć.

Pracownikowi IT trzeba dać „15k”

Mityczne „15k”, czyli 15 tysięcy złotych wynagrodzenia, to bardziej legenda ludowa. Owszem, dobry programista w dużej firmie może liczyć na znacznie wyższą pensję, natomiast nie jest tak, że każdy początkujący pracownik w IT dostaje takie pieniądze. Mediana płac w tym sektorze jest znacznie niższa, dlatego nawet mając ograniczony budżet na pensje możesz liczyć na znalezienie wartościowego pracownika.

Programiści są strasznie leniwi

Wiele osób niezwiązanych z branżą IT ocenia programistów w ten sposób, co wynika po prostu z nieumiejętności oceny stopnia skomplikowania pracy na takim stanowisku. To, że programista siedzi przed monitorem i nic w danej chwili nie robi wcale nie oznacza, że się leni. Być może myśli nad rozwiązaniem jakiegoś problemu, układa sobie w głowie linijkę kodu etc.

Z kandydatem do IT nie ma żadnych negocjacji

To kolejny mit, który niepotrzebnie stygmatyzuje programistów i innych pracowników IT. Nie jest prawdą, że tacy specjaliści wcale nie chcą podejmować negocjacji w zakresie wysokości wynagrodzenia czy szeroko pojętych warunków zatrudnienia. Nawet dobry programista może pójść na daleko idące ustępstwa, jeśli uzna, że dana firma stwarza mu warunki do rozwoju i jest przyjazny miejscem pracy.

Pracownicy IT są nielojalni

Nielojalność pracowników IT obrosła już legendą. Można się spotkać z opinią, że każdy programista w momencie podjęcia pracy już szuka kolejnej, lepiej płatnej. Statystyki rzeczywiście pokazują, że pracownicy IT raczej nie zagrzewają długo miejsca w jednej firmie, ale nie wynika to z nielojalności, a bardziej z potrzeby dalszego rozwoju – jeśli pracodawca go nie zapewnia, to szuka się szczęścia gdzieś indziej.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie