Prace sezonowe charakteryzują się tym, że są wykonywane w krótkim okresie – najczęściej latem, kiedy to wielu przedsiębiorców potrzebuje ludzi do np. zbioru truskawek czy prowadzenia punktów gastronomicznych. W warunkach bardzo niskiego realnego bezrobocia, polscy pracodawcy siłą rzeczy muszą się posiłkować obcokrajowcami. Zatrudnienie cudzoziemca do pracy sezonowej jest oczywiście możliwe, ale należy pamiętać o obowiązku dopełnienia kilku formalności. Wszystko wyjaśniamy w naszym poradniku.
O takie zezwolenie, formalnie określane, jako zezwolenie typu S, należy wystąpić zawsze przed zatrudnieniem cudzoziemca. Obowiązek ten spoczywa na pracodawcy. Wniosek składa się w powiatowym urzędzie pracy właściwym ze względu na siedzibę pracodawcy lub jego miejsce zamieszkania. Ostateczną decyzję odnośnie do udzielenia zezwolenia podejmuje właściwy starosta.
Wniosek musi być kompletny i zawierać szczegółowe informacje na temat:
Złożenie wniosku jest niestety płatne – kosztuje to 30 złotych i wydatek ten w całości pokrywa pracodawca.
Warto wiedzieć
W oparciu o zezwolenie cudzoziemiec może wykonywać także inne prace u pracodawcy, niekoniecznie tylko te wskazane we wniosku.
W sytuacji, gdy pracodawca planuje zatrudnić cudzoziemca z innego kraju niż Armenia, Białoruś, Gruzja, Mołdawia, Rosja lub Ukraina, jest zobowiązany dołączyć do wniosku o zezwolenie wynik testu pracy. Jest to po prostu informacja od starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych w oparciu o rejestry bezrobotnych. Pisząc prościej: starosta informuje, że na rynku nie ma osób gotowych do podjęcia pracy na stanowisku wskazanym przez przedsiębiorcę.