Większość przedsiębiorców prędzej czy później dojdzie do etapu, w którym dalszy rozwój firmy będzie wymagać sporych nakładów finansowych. Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić z własnych środków, nie każdy też otrzyma korzystny kredyt bankowy czy dotację. W takiej sytuacji warto zainteresować swoim pomysłem tak zwanych Aniołów Biznesu. Więcej o nich piszemy w naszym poradniku.
Najczęściej są to dawni biznesmeni będący już na emeryturze. Dysponują dużym majątkiem i pomimo nieprowadzenia działalności gospodarczej nadal bardzo interesują się światem biznesu. Obserwują ciekawe projekty, w ramach hobby wyszukują najbardziej perspektywiczne firmy i oferują im pomoc poprzez zaangażowanie własnego kapitału.
Aniołowie Biznesu zwykle nie są powiązani z żadnymi funduszami czy tym bardziej bankami. Specyfika ich wsparcia polega na tym, że udzielają firmom kapitału z prywatnych pieniędzy, a więc ponoszą pełne ryzyko takiego zaangażowania. Sprawia im to przyjemność, nadal czują potrzebę bycia aktywnymi, lubią adrenalinę, jaka towarzyszy inwestowaniu, a same aktywa finansowe są dla nich niewystarczające.
Niektórzy Aniołowie Biznesu wspierają firmy interesownie. Nie tylko chcą zarobić na udanej inwestycji, ale także szukają ciekawych firm, które w odpowiednim momencie będzie można przejąć i przekazać na przykład dzieciom czy wnukom.
Zawsze ustala się je indywidualnie. Nie obowiązuje żaden odgórny kanon, w ramach którego udzielane jest wsparcie. Na pewno nie ma co liczyć na to, że Anioł Biznesu dokapitalizuje firmę z czystej dobroci serca. Ważne jest więc to, aby już na samym początku postawić sprawę jasno i ustalić, jakich profitów z tytułu wsparcia przedsiębiorstwa oczekuje Anioł Biznesu.
Co istotne, nie muszą to być wcale profity wymierne. Niektórym Aniołom Biznesu wystarczy to, że np. dzięki nim dana firma opracuje coś przełomowego, a ich nazwisko znajdzie się na liście darczyńców. Nie brakuje też bardzo zamożnych osób, które wspierając biznes realizują swoją potrzebę zmieniania świata na lepsze – tacy Aniołowie Biznesu chętnie dokapitalizują np. przedsiębiorstwa medyczne czy biotechnologiczne, a dobrym przykładem będzie tutaj Bill Gates.
Współpraca z Aniołem Biznesu wymaga oczywiście sformalizowania. Zwykle sprowadza się ono do przejęcia części udziałów w firmie przez darczyńcę – powinien to być jednak pakiet mniejszościowy. Możliwe jest również zawiązania spółki cywilnej.