Spotkania biznesowe są nieodłącznym elementem prowadzenia działalności, która bazuje na bliskim kontakcie z klientem. Obecnie coraz częściej odbywają się one online, na przykład przez aplikacje do wideokonferencji. Zwykle początek spotkania upływa na tzw. small talku, czyli luźnej rozmowie na różne tematy poboczne, która ma pomóc w przełamaniu pierwszych lodów. Ważne jest tutaj to, aby unikać tematów kontrowersyjnych, mogących nadszarpnąć wizerunkiem marki biznesowej przedsiębiorstwa. Kilka przykładów omawiamy w naszym poradniku.
Podejmowanie tematów politycznych jest w naszym kraju bardzo ryzykowne, szczególnie w rozmowie z osobą, której preferencji nie znamy. Lepiej więc dla świętego spokoju w ogóle nie poruszać kwestii politycznych w ramach small talku z potencjalnym kontrahentem, nawet jeśli to on jest inicjatorem.
To kolejny drażliwy temat, który nie nadaje się do tego, aby podejmować go w ramach small talku. Kwestie stosunku do mniejszości są czymś mocno indywidualnym i zwykle nie mają wpływu na prowadzenie biznesu.
Niemądre jest rozpoczynanie spotkania z kontrahentem od narzekania na wysokość podatków, a już tym bardziej chwalenie się swoją sprawnością w unikaniu ich płacenia. Może to zostać bardzo źle odebrane przez drugą stronę, sugerując, że przedsiębiorca jest kombinatorem i osobą niegodną zaufania, co ma bezpośrednie przełożenie na wizerunek reprezentowanej przez niego marki biznesowej.
Twój światopogląd nie powinien mieć żadnego wpływu na działalność biznesową. Nie podejmuj takich tematów, ponieważ istnieje tutaj wysokie ryzyko urażenia rozmówcy. W dobie ostrego dyskursu na tematy światopoglądowe lepiej nie mieszać osobistych opinii z biznesem, który reprezentujesz w trakcie spotkania.