Planujesz zmiany w firmie? Nie zaskakuj nimi swoich pracowników!

Antoni Kwapisz
02.08.2018

Każda organizacja, a za taką możemy uznać przedsiębiorstwo, potrzebuje okresowych zmian. Mają one na celu usprawnienie niektórych procesów, wyeliminowanie powtarzających się problemów, a docelowo osiąganie większych zysków. Większość ludzi nie lubi jednak zmian, ponieważ mogą one przynieść np. pogorszenie warunków zatrudnienia. Jak przygotować na to swoich pracowników? Przeczytaj.

Nie z zaskoczenia

Wprowadzenie zmian, które bezpośrednio dotykają pracowników, nie może następować nagle. Mogłoby to wywołać bunt w załodze i spowodować pojawienie się uzasadnionych pretensji. Pracownicy powinno zostać poinformowani o takich zmianach z odpowiednim wyprzedzeniem, minimum kilkutygodniowym.

W dużych firmach dobrą praktyką jest organizowanie spotkań załogi z bezpośrednimi przełożonymi. W mniejszych przedsiębiorcach można poprzestać na zebraniu z właścicielem, podczas którego zostaną dokładnie wyłożone wszystkie planowane zmiany i wynikające z nich konsekwencje.

Pozwól pracownikom się wypowiedzieć

Jeśli zmiany są kapitalne i np. spowodują zwiększenie obciążenia pracowników lub reorganizację ich grafików, to załoga powinna mieć możliwość wyrażenia swojej opinii na ten temat. Nie warto stawiać pracowników przed faktem dokonanym, ponieważ stwarza to ryzyko masowych zwolnień czy drastycznego spadku motywacji w zespole.

Oczywiście nie jest tak, że pracownicy mogą storpedować wszystkie zmiany zaproponowane przez właściciela firmy. Powinni jednak je zaakceptować, w czym z pewnością pomoże wypracowanie konsensusu. Gdy obie strony będą zadowolone, wprowadzenie zmian przebiegnie praktycznie bezboleśnie.

Wytłumacz powód wprowadzenia zmian

Nie używaj przy tym wyświechtanych formułek, w stylu „zwiększenie konkurencyjności” czy „usprawnienie procesów biznesowych”, bo takie słowa nic nie znaczą. Pracownicy potrzebują konkretów. Nie wstydź się przyznać, że np. firma jest w trudnej sytuacji finansowej i proces zmian ma to zmienić. Pracownicy powinni wiedzieć, na czym stoją. Dla części z nich może to być bowiem motywacja do tego, by poszukać sobie innej pracy.

Ważne jest także, aby zmiany były solidnie uzasadnione. Chodzi o to, by pracownicy zrozumieli, że nowa organizacja pracy w określonej perspektywie przyniesie np. podwyżki pensji czy pozwoli utrzymać zakład na powierzchni.

Zmiany zawsze budzą obawy. Każdy z nas ma swoją strefę komfortu, z której niechętnie wychodzimy. Dlatego nie bagatelizuj zdania pracowników i postępuj wobec nich uczciwie. Wprowadzanie zmian kuchennymi drzwiami na pewno wpłynie na pogorszenie atmosfery w zespole.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie