Urlop na żądanie: jak to z nim w końcu jest?

Mateusz Rąbalski
28.06.2024

Urlop na żądanie to ten z przywilejów pracowniczych, wokół którego narosło szczególnie dużo mitów, półprawd i ewidentnych przekłamań. W efekcie nawet pracodawcy gubią się, czy i kiedy pracownikowi rzeczywiście przysługuje ta forma urlopu. Po zweryfikowane informacje zapraszamy do naszego poradnika.

Czym jest urlop na żądanie?

Urlop na żądanie to specyficzna forma urlopu wypoczynkowego, która pozwala pracownikom na wzięcie wolnego dnia bez wcześniejszego planowania i uprzedzania pracodawcy. Najczęściej jest to spowodowane złym samopoczuciem, dlatego często humorystycznie mówi się tutaj o tzw. „kacowym”.

Pracownik może skorzystać łącznie z czterech dni urlopu na żądanie w ciągu roku kalendarzowego.

Co ważne, jest to integralna część urlopu wypoczynkowego i nie zwiększa ogólnej liczby dni wolnych przysługujących pracownikowi w ciągu roku.

Jak zgłosić urlop na żądanie?

Pracownik powinien poinformować pracodawcę o zamiarze skorzystania z urlopu na żądanie najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Może to zrobić w dowolnej formie akceptowanej w firmie: osobiście, telefonicznie, SMS-em, e-mailem czy na piśmie.

Czy pracodawca zawsze musi udzielić takiego urlopu?

Pracodawca zazwyczaj ma obowiązek udzielić urlopu na żądanie, chyba że istnieją wyjątkowe okoliczności uniemożliwiające jego przyznanie, takie jak brak możliwości zastąpienia pracownika, co mogłoby zakłócić normalny przebieg pracy. W przeciwnym razie odmowa udzielenia urlopu może zostać uznana za nieuzasadnioną.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie