Koniec sezonu coraz bliżej, a Ty wciąż masz wysokie stany magazynowe? Co robić?

Z taką sytuacją zetknęło się wielu przedsiębiorców. Jest mnóstwo produktów, które sprzedają się praktycznie tylko w sezonie, czyli wtedy, gdy istnieje na nie zapotrzebowanie. Przykładem mogą być narty, ubrania zimowe czy letnie sukienki. Przedsiębiorca ponosi bardzo wysoki koszt zakupu towaru, bez gwarancji, że uda mu się wszystko sprzedać. Gdy koniec sezonu jest już za pasem, a Ty wciąż masz spore zapasy w magazynie, musisz zacząć działać. Inaczej stracisz mnóstwo pieniędzy. Co powinieneś zrobić? Oto najskuteczniejsze sposoby.

Przecena

Trudno o prostszą metodę pozbycia się stanów magazynowych, które lada moment będą już mocno przeterminowane i nikt nie będzie zainteresowany ich zakupem. Przeceny należy rozpocząć na co najmniej kilka tygodni przed końcem sezonu, bo to daje gwarancję pozbycia się znacznej części zapasów.

Bardzo sprytnym zagraniem jest stopniowanie przecen. Zacznij od delikatnych obniżek, by bliżej końca sezonu zaatakować klientów spektakularnymi przecenami rzędu np. 70-80%. To zawsze robi świetne wrażenie i motywuje do zakupu.

Wyprzedaż w formule outletu

Zwykle największe problemy są z pozbyciem się produktów, które trudno nazwać uniwersalnymi. Albo występują w nietypowych rozmiarach, albo są tak oryginalne, że naprawdę trzeba amatora, który się nimi zainteresuje. Co zrobić w takiej sytuacji? Niezawodnym sposobem będzie zorganizowanie wyprzedaży outletowej.

Słowo „outlet” jest coraz lepiej znane Polakom i przyciąga zakupoholików niczym magnes. Wykup reklamę w lokalnych mediach, poinformuj o wyprzedaży na Facebooku i stronie internetowej, a zobaczysz, że danego dnia w Twoim sklepie pojawią się tłumy.

Rada

Jeśli sprzedajesz głównie w Internecie, to akcję outletową koniecznie wypromuj w sieci reklamowej Google Ads. Pamiętaj jednak, aby wcześniej upewnić się, że Twój hosting wytrzyma napór klientów.

Sprzedaż po kosztach

Nie ma się co łudzić: na pewno nie zdążysz sprzedać wszystkiego przed końcem sezonu. Jeśli w magazynie zostanie Ci jeszcze sporo produktów, to tak czy inaczej musisz się ich pozbyć, bo koszty magazynowania mogą przekroczyć wartość towaru. W takiej sytuacji nie pozostaje już nic innego, jak sprzedawać produkty po kosztach, nawet poniżej kwoty zakupu.

Nie martw się fiskusem. Polskie prawo nie zabrania przedsiębiorcom sprzedawania towaru po niższej cenie, niż sami zapłacili. Zakupione produkty możesz normalnie zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu, a osiągnięte przychody ze sprzedaży będą stanowić podstawę opodatkowania (w tym przypadku nie wystąpi jednak dochód).

Jedyną sytuacją, w której fiskus może zakwestionować zasadność sprzedaży towaru poniżej kwoty zakupu jest ta, gdy dochodzi do transakcji między powiązanymi ze sobą podmiotami – np. dwiema firmami należącymi do członków rodziny. Z punktu widzenia urzędników może to być próba niedozwolonej optymalizacji podatkowej.