Zbudowanie silnej, atrakcyjnej dla klientów i kontrahentów marki zajmuje mnóstwo czasu, wymaga poniesienia niemałych nakładów finansowych, a także konsekwencji. To wszystko można stracić w mgnieniu oka – wystarczy tylko popełnić kilka prostych, ale brzemiennych w skutkach błędów, które niestety przytrafiają się wielu przedsiębiorcom. Najważniejsze z nich omawiamy w naszym poradniku. Sprawdź, co szkodzi Twojej marce biznesowej, nawet jeśli nie zwracasz na to uwagi.
Wielu przedsiębiorców wychodzi z założenia, że „poważni” klienci i tak tych opinii nie czytają, ale to poważny błąd. W rzeczywistości już 9 na 10 kupujących sprawdza najpierw opinie w Internecie, a 7 na 10 sugeruje się nimi przy podejmowaniu decyzji zakupowych. Dlatego nawet kilka negatywnych komentarzy o Twojej firmie może fatalnie odbić się na wizerunku całej marki.
To problem wizerunkowy w relacjach czysto biznesowych. Jeśli pozwalasz sobie na opóźnianie zapłaty za fakturę, to nie licz na to, że uda Ci się utrzymać zaufaną markę w branży. Prędzej czy później stracisz dobry wizerunek i zaczniesz mieć problemy z pozyskiwaniem kontrahentów.
Wiemy, że klienci potrafią dać nieźle w kość i bywają strasznie irytujący, natomiast pójście z nimi na wojnę w niczym nie pomaga. Czasami lepiej jest zrobić dobrą minę do złej gry, rozstać się z klientem i przerwać niekorzystną relację, niż iść z nim na udry np. w sprawie gwarancji.
To bardzo częsty błąd popełniany przez przedsiębiorców, którzy nie chcą inwestować w kompleksowe działania marketingowe. Efekt jest taki, że firmy komunikują się ze swoimi klientami w sposób chaotyczny, jednym razem używając np. języka branżowe, innym natomiast potocznego. Dla klientów jest to sygnał, że marka nie ma pomysłu na siebie i tym samym nie budzi ich zaufania.
Jeśli wydaje Ci się, że aktywność marki w Internecie ogranicza się do założenia strony internetowej, to jesteś w błędzie. Brak innych działań, na przykład z zakresu content marketingu, w pewnym momencie sprawi, że firma przestanie być widoczna w sieci, a dla coraz większej grupy konsumentów jest to równoznaczne z tym, że nie można jej zaufać.